Odpłaciłem życiem za życie
Krystyna Rożnowska
ODPŁACIĆ ŻYCIEM ZA ŻYCIE
– Przedłużyłem życie tym, którzy ponad czterdzieści lat .temu mnie uratowali. To chyba zrządzenie losu, że wśród moich pacjentów znaleźli się ci dwoje – powiedział w zamyśleniu nie zdradzając dumy tonem głosu. – Odpłaciłem życiem za życie, udało mi się zrobić więcej, niż mogłem kiedyś marzyć. A czy cokolwiek może przynieść lekarzowi większą satysfakcję niż przedłużenie ludzkiego życia? Bez zła nie ma dobra, człowiek musi cierpieć, by poznać szczęście – szuka sensu w zawiłych ścieżkach swojej przeszłości. Widocznie musiałem przeżyć tę wojnę, zobaczyć dno zła, do którego zdolny jest człowiek, poznać sadyzm, okrucieństwo, a równocześnie szczyt heroizmu, jakiego sobie wcześniej nie wyobrażałem i tyle razy spotkać się ze śmiercią, by narodzić się powtórnie. Chyba w jakimś celu przeżyłem to wszystko. A człowiek tyle jest wart, ile uczyni dla drugiego…
Mówi wolno, bez patosu, starannie dobierając słowa i co chwila dotyka palcami skroni, jakby z niepokojem. Czy jest świadom, ilu świadków zgromadziło się w tym mieszkaniu, by dowodzić prawdziwości jego słów? Sterty ksiąg, których autorzy w dedykacjach zostawili mu swoją życzliwość, drobiazgi przywiezione z dalszych i bliższych podróży, najdziwniejsze upominki od pacjentów, obrazy, rzędy odznaczeń, różne drogie sercu pamiątki – materialne symbole przeżyć, które złożyły się na bogaty życiorys.